INSPIRACJE BIBLIJNE I MITOLOGICZNE


POWRÓT | Prometeusz | Przypowieść o talentach | Artykuł Dominika | Artykuł Juliusza | Artykuł Kuby

Prometeusz - buntownik...

Juliusz Dworacki z klasy 1 liceum


Prometeusz to postać tragiczna - co do tego wątpliwości nie mam. Jego działania były z góry skazane na porażkę przez - zdawałoby się - jego współtowarzyszy i krewnych. Za całą dobroć i poświęcenie okazane ludziom został przez bogów ukarany niewspółmiernie do winy.

Co wzbudziło nienawiść Zeusa do ludzi? Czy strach i wieczna ostrożność, by nie zostać niespodziewanie obalonym niczym dziad i ojciec? Możliwe, że tak, choć nie tylko wizja upadku denerwowała najwyższego z bogów. W Zeusie była wielka zazdrość i złość. Złość Zeusa na Prometeusza, iż ten uzurpuje sobie prawo tworzenia, że tworzy ludzi bez pozwolenia. Strach przed obaleniem Zeusa był kroplą, która przelała czarę goryczy. Strach nieuzasadniony, gdyż Prometeusz nigdy nie uczył swoich "dzieci" walki, nie podjudzał też ich przeciw bogom. Zbuntował się jednak przeciw reszcie bogów, tworząc swe dzieło - to za to spotkała go kara. Tragiczna, gdyż niewspółmierna do winy.

Postać Prometeusza nasuwa mi na myśl postać z dzieła z zupełnie innej epoki. Przed oczami mam powieszonego egipskiego robotnika, który nie mógł znieść widoku zasypanego kanału, budowanego przez 10 lat. Tę postać z "Faraona" B. Prusa można zobaczyć w mitologii greckiej jako Prometeusza. Obydwu bohaterom władza wyższa "zabiła" ich dzieła. Kanał zasypali kapłani, ludzi utopił w powodzi Zeus. Różnica polega na tym, że Prometeusz dłużej przeżywał męki. Przybicie do skały było "nagrodą" za całe poświęcenie i dobro okazane ludziom. Pocieszeniem może być fakt, że dwoje ludzi przeżyło wielką powódź. Nie umniejsza to jednak wielkiego tragizmu Prometeusza, który za dobre serce przez 30 lat miał wyjadaną wątrobę. Tragizmu, gdyż Prometeusz był ofiarą walki o władzę na Olimpie, w której nie chciał uczestniczyć. Bogowie - jak widać - nie przewidzieli bezinteresownego i prostego dobra.